środa, 5 września 2012

Welcome to the jungle.











Spodnie w dżunglę przez ostatnie tygodnie skakały mi po głowie. Wymyśliłam je sobie, tak O.o już dawno i od tamtej pory, zajmowały pierwsze miejsce na liście rzeczy, które muszę mieć. Muszę. Muszę i nie ma innej możliwości. Byłam pewna, że nieprędko będą leżały na mojej półce. Bo jeśli już takowe kupię, to wtedy zaleją ulice, wszędzie będą się rozpychały swoimi zielonymi liśćmi i nie będą już tak fajuśne.
Szperając po sklepach online, zupełnie się tego nie spodziewając, natknęłam się na moje wymarzone spodnie w dżunglę. Ah hah. Były mi przeznaczone ! Bo mój brat przebywał wtedy w Anglii,  dzielnie je zdobył dla mnie na wyprzedażach i przywiózł w prezencie.
Leżą sobie na łóżku i za każdym razem przechodząc obok rozkoszuję się ich widokiem. 

This pants are gift from my brother who is living in London. He visited me last week in Poland, and he gifted me it. This pants are lovely. I remember, that about two months ago i thought, that i wanted to have jungle pants. I designed it in my head, and what a surprise! i found it on in online shop. 













 Trousers – River Island     Blouse – Motherhood     Heels – Vintage     Bag – Atmosphere
Ring – souvenir from Maroko




Photos made by: Ola Ostrowska











8 komentarzy:

  1. Małe tarzaniątko :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny zestaw, spodnie są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne są te spodnie, podoba mi się jak je zestawiłaś kolorystycznie z bielą i dodatkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. taaaa, całkiem fajny zestaw. Ale błagam, nie próbuj pisać po angielsku . . .

    OdpowiedzUsuń
  5. nie dziwię się, świetne są:)

    OdpowiedzUsuń