Każdy nadchodzący sezon a definitywny koniec
obecnego wyczekiwane są przeze mnie z wielką niecierpliwością i
entuzjazmem. Za każdym razem czuję motyle w brzuchu gdy oglądam nowe
kolekcje projektantów i lookbooki znanych marek, a pomysły na nowe stylizacje
mnożą się z mojej głowie. Zainspirowana, zachwycona bez opamiętania
sporządzam listę Must Have sezonu i jak najszybciej postanawiam ją zrealizować.
Zazwyczaj staram się już być przygotowana i zaopatrzona w kilka nowości w mojej
szafie i z głową pełną nowych pomysłów przywitać sezon.
Nie umiem cierpliwie czekać także często zdarza
się, że już wcześniej wykorzystuję trendy na nadchodzący sezon, już w tym
właśnie kończącym się. Jest to płynne przejście między końcem jednego a
początkiem drugiego.
Warto jest rozpocząć nowy okres z kilkoma
nowościami w szafie. Tchnie w nas nie tylko entuzjazm i doda nam
energii ale również wprowadzi świeżość do naszej szafy.
Nie jest konieczna kompletna wymiana całej
garderoby. W zupełności wystarczy dosłownie kilka nowych elementów by stworzyć
zupełnie nowe, oryginalne i świeże zestawy.
Dlatego też warto jest kupować ubrania, które mają w
sobie nutę klasyki. Możemy wtedy je podkręcić i nadać im charakteru poprzez
dodanie modnych elementów. Unikajmy również zaopatrywania się tylko w tzw. Hity
sezonu, które zalewają sklepowe wystawy i bombardują nas z okładek czasopism
ponieważ uchronimy się przed szybkim znudzeniem. To mało prawdopodobne, że
ubierzemy je za rok, gdyż uznamy je za już niemodne. Jeśli jednak je wybieramy,
starajmy się nie zapełniać nimi całej naszej szafy.
Oryginalnym zabiegiem, jest łączenie ubrań niejako
pochodzących z różnych sezonów bo tworzy to magiczną mieszankę stylów, faktur,
materiałów.
Przygotowując się do lata zawsze powinniśmy
zaopatrzyć naszą szafę w ubrania, które zostaną zapakowane do walizki.
Z torebką mogłabym wcale się nie rozstawać i nosić ją
wszędzie. Przezroczysta kopertówka z metalowymi- złotymi bokami i
gumowymi pomarańczowymi ściankami jest kwintesencją trendów na lato. Pomarańcz
to zdecydowanie kolor tego sezonu, gumowe elementy i przezroczyste torebki
szturmem opanowały wybiegi a natychmiast potem sklepy.
Od wielu lat marzyłam by w mojej szafie znalazł się
kapelusz i był zdecydowanie moim numerem 1 jeśli chodzi o letnią listę
zakupów. Bo w szafie każdej kobiety powinien on być. Jednak aż do
tego roku, nigdy nie mogłam znaleźć odpowiedniego : klasycznego, stylowego i
kobiecego.
Gumowe czarne balerinki to idealny mix na lato. Śmiało
można je zapakować do walizki. Sprawdzą się podczas deszczowych dni, spacer po
plaży oraz elegancki wieczór. Również i czarnych balerin oraz gumowych
balerinków brakowało w mojej szafie a więc znalazłam idealne rozwiązanie.
Białe, lekko rozkloszowane, klasyczne szorty,
znalazłam zupełnie przypadkiem. Złota aplikacja nadaje im elegancki charakter.
Są obok torebki, moimi ulubionymi nowościami na lato. .
ta torebeczka jest świetna, a kapelusz to rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńcatwalklove.blogspot.com
Oczywiście kopertówka(?) i kapelusz robią na mnie największe wrażenie!
OdpowiedzUsuńPomarańczowe cudo !!
OdpowiedzUsuńCzekam na sesje wlaśnie z tym cudeńkiem ;)
Torebeczka mega <3
OdpowiedzUsuńwww.LaMagdalene.blogspot.com