piątek, 5 lipca 2013

Orange juice.





Każdy nadchodzący sezon  a definitywny koniec obecnego wyczekiwane  są  przeze mnie z wielką niecierpliwością i entuzjazmem.  Za każdym razem czuję motyle w brzuchu gdy oglądam nowe kolekcje projektantów i lookbooki  znanych marek, a pomysły na nowe stylizacje mnożą się z mojej głowie.  Zainspirowana, zachwycona bez opamiętania sporządzam listę Must Have sezonu i jak najszybciej postanawiam ją zrealizować. Zazwyczaj staram się już być przygotowana i zaopatrzona w kilka nowości w mojej szafie i  z głową pełną nowych pomysłów przywitać sezon.
Nie umiem cierpliwie czekać  także często zdarza się, że już wcześniej wykorzystuję trendy  na nadchodzący sezon, już w tym  właśnie kończącym się. Jest to płynne przejście między końcem jednego a początkiem drugiego.

Warto jest rozpocząć nowy okres z kilkoma nowościami  w szafie. Tchnie w nas nie tylko entuzjazm  i doda nam energii  ale również wprowadzi świeżość do naszej szafy.
 Nie jest konieczna kompletna wymiana całej garderoby. W zupełności wystarczy dosłownie kilka nowych elementów by stworzyć zupełnie nowe, oryginalne i świeże zestawy.
Dlatego też warto jest kupować ubrania, które mają w sobie nutę klasyki. Możemy wtedy je podkręcić i nadać im charakteru poprzez dodanie modnych elementów. Unikajmy również zaopatrywania się tylko w tzw. Hity sezonu, które zalewają sklepowe wystawy i bombardują nas z okładek czasopism ponieważ uchronimy się przed szybkim znudzeniem. To mało prawdopodobne, że ubierzemy je za rok, gdyż uznamy je za już niemodne. Jeśli jednak je wybieramy, starajmy się nie zapełniać nimi całej naszej szafy.
Oryginalnym zabiegiem, jest łączenie ubrań niejako pochodzących z różnych sezonów bo tworzy to magiczną mieszankę stylów, faktur, materiałów.
Przygotowując się do lata zawsze  powinniśmy zaopatrzyć naszą szafę w ubrania, które zostaną zapakowane do walizki. 


Z torebką mogłabym wcale się nie rozstawać i nosić ją wszędzie.  Przezroczysta kopertówka z metalowymi- złotymi bokami i gumowymi pomarańczowymi ściankami jest kwintesencją trendów na lato. Pomarańcz to zdecydowanie kolor tego sezonu, gumowe elementy i przezroczyste torebki szturmem opanowały wybiegi a natychmiast potem sklepy.


Od wielu lat marzyłam by w mojej szafie znalazł się kapelusz i był zdecydowanie moim numerem 1 jeśli chodzi o letnią listę zakupów.  Bo w szafie każdej kobiety powinien on być.  Jednak aż do tego roku, nigdy nie mogłam znaleźć odpowiedniego : klasycznego, stylowego i kobiecego.  
Gumowe czarne balerinki to idealny mix na lato. Śmiało można je zapakować do walizki. Sprawdzą się podczas deszczowych dni, spacer po plaży oraz elegancki wieczór.  Również i czarnych balerin oraz gumowych balerinków brakowało w mojej szafie a więc znalazłam idealne rozwiązanie.
Białe, lekko rozkloszowane, klasyczne szorty,  znalazłam zupełnie przypadkiem. Złota aplikacja nadaje im elegancki charakter. Są obok torebki, moimi ulubionymi nowościami na lato. 















4 komentarze:

  1. ta torebeczka jest świetna, a kapelusz to rewelacja! :)

    catwalklove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście kopertówka(?) i kapelusz robią na mnie największe wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomarańczowe cudo !!
    Czekam na sesje wlaśnie z tym cudeńkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Torebeczka mega <3



    www.LaMagdalene.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń