Przychodzą wakacje i wieczorne
oglądanie filmów w telewizji. Jak na święta Bożego Narodzenia pewniakiem w
ramówce któregoś z kanałów telewizyjnych jest Kevin i jego figle, tak w wakacje
są filmy, których akcja toczy się w tropikach, na wyspach i w oceanach. Jeśli
chodzi o lato, too często naciskam pilota w poszukiwaniu takowego filmu, a tym
bardziej będąc na wczasach. Dziś natknęłam się na ‘Szczęki : Zemsta’ i
dawno nie widziałam tak stylowego i klimatycznego filmu. Ubrania, stylizacje
oraz perfekcyjna charakteryzacja, która uchwyciła kwintesencję stylu lat. tak
że w którym stroje stały się ważniejsze od samej akcji . ;). ‘Szczęki: Zemsta’
trafiają na moją półkę pięknych filmów - usiądzie sobie obok Parnasussa,
przygód Żandarma, Dirty Dancing, Saturday Night Fever, Niebezpiecznej metody,
Marii Antoniny i serii Mad Men, the OC oraz Sex at the City. Pastelowe kolory,
spodnie z podwyższonym stanem i zwężanymi ku dołowi nogawkami, obszerne męskie
ale podkreślające kobiecość swetry, bluzeczki kwieciste wiązane tuż nad
pępkiem, sztywny żaglowy materiał, przewiewna cieniusia bawełna i miękkuchna
dzianina zachwycają zachwycają. A fryzura matki…. jeszcze bardziej nakłania
mnie do obcięcia włosów.
super post ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://amadellaa.blogspot.com/
Dla mnie wakacje kojarzą się nie z filmami, a z serialami. ;) Oglądam HIMYM, Modern Family, Sex and the City, ale nie mogę się zebrać, żeby obejrzeć te kilka ostatnich odcinków Housa.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością będę obserwowała twojego bloga, mam nadzieję, że ty mojego także.