W maju odbywam praktyki w firmie projektowej, a co za tym idzie, 2
lub 3 razy w tygodniu muszę mieć zaplanowane i przygotowane już wieczór
wcześniej ubranie. Nie jest to dużym problemem, gdyż zazwyczaj wiem i mam
poukładane w głowie co w najbliższym czasie mam ochotę założyć. Z puli pomysłów na kolejny dzień wybieram to
które najbardziej pasuje i odpowiada wydarzeniom przewidzianym na tzw.’jutroo’.
W każdej pracy obowiązuje pewien dres code, mniej lub bardziej
przestrzegany i wymagany oraz dopasowany
do rodzaju i zakresu pracy. Zazwyczaj w firmach projektowych nie wymagana jest
perfekcyjna i rygorystyczna elegancja, jednak nie możemy zapominać o fakcie, że
praca zawsze jest pracą ;).
Mając przed sobą pierwszy dzień praktyk, zastanawiałam się w którą
stronę bardziej skręcić: elegancji wynikającej z faktu, że idę do pracy
pierwszy dzień, który jest w pewnym sensie najważniejszym a tym samym
podkreślić to że próbny staż jest dla mnie ważny, czy ? wykorzystać pozycję
praktykanta, który przypatruje się pracy, lecz w niej nie uczestniczy i nie
jest zatrudniony, a więc dres code go nie obowiązuje – i wybrać strój
codzienny.
Poszłam prosto, mieszając obie konwencje – co można zauważyć
patrząc na sandałki, których do pracy nie powinnam zakładać – gdyż mają odkryte
palce, bo pamiętamy że do pracy nie zakładamy obuwia z odkrytymi palcami a
nawet w najcieplejsze dni koniecznie zakładamy rajstopy.
Beżowo-różowe sandałki dobrałam do eleganckich melanżowych spodni
w lekką kantkę i zaszewkami przy pasie. Zwiewna kremowa komponuje się z butami
i dodaje lekkości całej stylizacji, którą przytłaczać mogą spodnie. Męski krój
spodni jest łagodzony nie tylko właśnie przez bardzo dziewczęcy fason tuniki
ale również przez perełki i zaplecione włosy upięte spinką- kokardką którą zrobiłam
sama. Cała stylizacja utrzymana w stonowanych kolorach – beże, szarości, pudry
i burgund ładnie się łączą i przypominają mi lody waniliowe z polewą wiśniową.
idealnie
OdpowiedzUsuńuwielbiam spodnie o tym kroju!
OdpowiedzUsuńładna bluzka :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten zestaw!
OdpowiedzUsuńWyglądasz obłędnie! Świetny pomysł, stylizacja w sam raz na aktualną pogodę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ty i retro to jedno i to samo! Swietnie wygladasz :) na spodnie juz zwrocilam uwage w jednym z ostatnich postow, sa super.
OdpowiedzUsuńShadow Of Style
naprawdę masz 21 lat? Byłam pewna, że dużo mniej ;) bardzo ładne delikatne stylizacje <3
OdpowiedzUsuń